Do zderzenia doszło tuż przed północą w centrum Jeleniej Góry. Jeden z kierowców busa próbował wymusić pierwszeństwo na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Segetyńskiego. W wypadku zginęły dwie osoby, jedna jest ciężko ranna.

Drugim busem jechało kilkunastu pracowników z pobliskiej fabryki. Po wypadku wszyscy trafili do szpitala, w większości przypadków doszło do złamania kończyn i otarć. Po udzieleniu pomocy 14 osób wróciło do domów. W szpitalu wciąż pozostaje najciężej ranna kobieta z urazami głowy, ale - jak informują lekarze - jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ofiary śmiertelne to dwie 45-letnie pasażerki pracowniczego busa, obie były mieszkankami Kamiennej Góry.

Droga krajowa nr 3, na której doszło do wypadku, przez kilka godzin była nieprzejezdna, policja do godziny 4 nad ranem badała okoliczności wydarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z kierowców próbował wymusić pierwszeństwo na skrzyżowaniu z wyłączoną sygnalizacją świetlną. Rozpędzony drugi samochód nie miał szans wyhamować. Badania wykazały, że obaj kierowcy byli trzeźwi.