Ukraina sceptyczna wobec przełomu w rokowaniach.

Ukraina sceptycznie przyjęła doniesienia o przełomie w amerykańsko-niemieckich rokowaniach w sprawie odszkodowań dla ofiar pracy przymusowej i niewolniczej. W Kijowie podkreśla się, że ponad połowę ukraińskich robotników przymusowych w Trzeciej Rzeszy stanowili robotnicy rolni. Tym ofiarom - w odróżnieniu od byłych więźniów obozów i robotników przymusowych w przemyśle - odszkodowania jednak nie przysługują. Zdaniem rzeczniczki ukraińskiego "Funduszu na rzecz wzajemnego zrozumienia i pojednania", "jest to niesprawiedliwe i należy to zmienić".

Negocjatorzy USA i Niemiec usunęli główną przeszkodę na drodze do utworzenia funduszu odszkodowań dla byłych robotników przymusowych. Chodzi o gwarancje dla niemieckich firm, że wypłata odszkodowań zabezpieczy je przed ewentualnymi przyszłymi pozwami ze strony ofiar pracy niewolniczej i przymusowej.

Wiadomości RMF FM 1:45