Główny Inspektorat Transportu Drogowego opublikował listę zaplanowanych na ten rok inwestycji w systemy kontroli pojazdów. Na polskich drogach pojawi się więcej fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości. "To jest krok w dobrym kierunku. Fotoradary zapewniają większe poczucie bezpieczeństwa społeczności lokalnych w miejscach, gdzie policja nie jest w stanie zapewnić 24-godzinnego nadzoru nad ruchem drogowym" – komentował w Radiu RMF24 Marek Konkolewski, były policjant i ekspert do spraw bezpieczeństwa drogowego.

Na polskich drogach znajduje się aktualnie około 600 urządzeń rejestrujących. Są to fotoradary, odcinkowe pomiary prędkości oraz rejestratory przejazdu na czerwonym świetle. To nie jest liczba, która bije na kolana. We Włoszech mamy ponad 7 tys. fotoradarów, w Wielkiej Brytanii ponad 5 tys., w Niemczech prawie 5 tys., we Francji prawie 4 tys., a w Szwecji ponad 2 tys. - ocenił Marek Konkolewski w Radiu RMF24. Jego zdaniem liczba fotoradarów w Polsce będzie rosnąć.

Walka z piratami drogowymi

Liczba wypadków drogowych w Polsce zmniejsza się z roku na rok. Wiele osób widzi w tym zasługę fotoradarów. Konkolewski zwraca jednak uwagę, że ich skuteczność ograniczona jest do miejsca, w którym się znajdują. Według niego, by zwiększyć bezpieczeństwo na polskich drogach, konieczna jest większa liczba odcinkowych pomiarów prędkości. 

Takie urządzenia wymuszają u kierowców jazdę z dozwoloną bezpieczną prędkością przez dłuższy dystans. Takich zestawów w Polsce już jest kilkadziesiąt, a więc myślę, że to jest przyszłość - stwierdził gość Radia RMF24. Jego zdaniem system pomiaru średniej prędkości świetnie sprawdza się zwłaszcza na drogach ekspresowych i autostradach.

Nowa generacja fotoradarów, które pojawiły się na polskich drogach, posiada m.in. funkcje jednoczesnego śledzenia kilku pasów ruchu, wykrywania przejazdu na czerwonym świetle i rozróżniania gabarytów pojazdu. Są to wielowymiarowe, niezwykle precyzyjne urządzenia. Działają w trudnych warunkach atmosferycznych, w dzień i w nocy. Robią bardzo dobrej jakości zdjęcia, gdzie twarz kierującego jest wyraźna. Jest to krok milowy, jeżeli chodzi o nowe technologie - stwierdził Konkolewski.

Konfiskowanie aut

Od marca w życie wejdą zapisy kodeksu karnego, które przewidują konfiskatę pojazdu prowadzonego przez pijanego kierowcę. Dotyczy to sytuacji, gdy kierowca będzie prowadził samochód, mając co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. Pojazd straci również każdy sprawca wypadku, który miał we krwi więcej niż 1 promil. Według eksperta nowe zmiany prawne wpłyną korzystnie na zmniejszenie liczby pijanych kierowców. 

Jestem zwolennikiem, żeby ten katalog konfiskaty rozszerzyć o przypadki, w których sprawca ucieka przed policją. W ramach pościgu stwarza realne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, aby w takiej sytuacji była także możliwość konfiskaty samochodu. Druga sytuacja to możliwość konfiskaty samochodu tym piratom, którzy uprawiają nielegalne wyścigi uliczne i terroryzują normalnych, zwykłych ludzi na drogach publicznych - mówił na zakończenie rozmowy Marek Konkolewski.

 

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.