"Jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko" - tak "Frankfurter Allgemeine Zeitung" opisuje relacje polsko-niemieckie. Kanclerz Angela Merkel w towarzystwie połowy swoich ministrów przyjechała wczoraj do Warszawy na wspólne posiedzenie rządów Polski i Niemiec.

Nie ma drugiej takiej pary sąsiednich państw w Unii Europejskiej, których współpraca przebiegałaby tak dynamicznie - pisze o stosunkach polsko-niemieckich "Die Welt".

Ta sama gazeta cytuje słowa polskiego premiera, że wszystko zaczęło się od uklęknięcia kanclerz Merkel przed Pomnikiem Powstańców Warszawskich.

Teraz możliwe jest wszystko od ochrony wilków po wymianę urzędników. Nawet najtrudniejszy temat - gazociąg po dnie Bałtyku - okazał się problemem do załatwienia. Do tego Polska, choć nie jest członkiem strefy euro, wspiera finansowe pomysły Berlina. Komentarzem może być też brak komentarza. Bulwarowy "Bild" nie zajął się w ogóle tym spotkaniem. Najwyraźniej nie mieli do czego się przyczepić.