Najbliższe dni przyniosą wyraźne ochłodzenie. Już w niedzielę w żadnym regionie Polski temperatura nie przekroczy 10 stopni Celsjusza. Co prawda, na chwile ze słońcem można liczyć, ale spodziewane są też opady deszczu. Z prognoz wynika, że cały najbliższy tydzień upłynie pod znakiem spadku temperatur. Najmocniejsze uderzenie chłodu odczujemy w przyszły weekend.

Pogodę w Polsce kształtuje niż, do kraju wraz z frontem atmosferycznym napływa chłodne powietrze polarnomorskie. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1008 hPa i będzie rosnąć.

Dziś zachmurzenie ma być duże i całkowite, jedynie miejscami, głównie w Polsce centralnej oraz na krańcach południowo-wschodnich spodziewane są przejaśnienia. Strefa opadów ma się przemieszczać z zachodu na wschód. Deszcz spodziewany jest we wszystkich regionach kraju. Termometry wskażą jeszcze stosunkowo wysokie wartości. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 8 stopni Celsjusza w Szczecinie do 13 stopni Celsjusza w Krakowie oraz w Rzeszowie. Wiatr na ogół ma być umiarkowany i porywisty, a w górach i na wybrzeżu silny i osiągający w porywach nawet do 70-80 kilometrów na godzinę.

Noc z soboty na niedzielę na południowym-wschodzie Polski deszczowa i pochmurna, w pozostałych regionach opady mają słabnąć, zachmurzenie ma być umiarkowane. Przewidywana temperatura minimalna wyniesie od 1 do 5- 6 stopni Celsjusza. Widzialność mogą utrudniać gęste mgły. Wiatr na ogół słaby, jedynie na wybrzeżu silny.

Niedziela przyniesie aurę mniej wilgotną, ale za to chłodną. Opady deszczu utrzymają się jedynie  na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie oraz Zachodnim Pomorzu. W pozostałych regionach dużo rozpogodzeń i chwil ze słońcem oraz umiarkowane zachmurzenie. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 6 stopni Celsjusza do 9 stopni Celsjusza. Najchłodniej ma być w Szczecinie, a najcieplej w Krakowie, Rzeszowie, Wrocławiu i w Warszawie. Wiatr na ogół ma być słaby.

W poniedziałek, 11 listopada odczujemy jeszcze mocniejsze uderzenie chłodu. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od zaledwie 4 stopni Celsjusza w Kielcach do 6 stopni Celsjusza w Szczecinie, Rzeszowie i w Gdańsku. Rozpogodzeń i przejaśnień ma być sporo. Największe zachmurzenie utrzyma się na południu i południowym-wschodzie Polski. Padać raczej nie powinno.

Wtorek, 12 listopada  najpogodniejszy w regionach południowych, tam zachmurzenie na ogół ma być umiarkowane. Na północy kraju chmur będzie przybywać i spodziewane są opady deszczu. Parasole przydadzą się między innymi mieszkańcom Pomorza oraz województwa lubuskiego. Chłodno. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od 5 stopni Celsjusza w Lublinie i w Białymstoku do 8 stopni Celsjusza w Krakowie, Katowicach oraz w Szczecinie. 

Środa, 13 listopada wyraźnych zmian w pogodzie nie przyniesie. Na niebie będą dominować chmury, ale spodziewane są również lokalne przejaśnienia. W pasie od Olsztyna, przez Warszawę, Łódź aż po Wrocław i Katowice prognozowane są opady deszczu. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od  5 stopni Celsjusza w Białymstoku i w Olsztynie do 9 stopni Celsjusza w Rzeszowie.

W czwartek, 14 listopada przejaśnień ma być całkiem sporo. Duże zachmurzenie utrzyma się jedynie w regionach południowych. Spodziewany jest jednak spadek temperatur. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od zaledwie 4 stopni Celsjusza w Lublinie w Białymstoku do 7 stopni Celsjusza we Wrocławiu. 

Najmocniejsze uderzenie chłodu odczujemy w przyszły weekend. W piątek, 15 listopada przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od zaledwie 2 stopni Celsjusza w Lublinie i w Warszawie do 5 stopni Celsjusza w Katowicach i we Wrocławiu. Przejaśnień ma być całkiem sporo, ale dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Noce mają być jeszcze zimniejsze. W wielu regionach spodziewane są przygruntowe przymrozki.

Sobota, 16 listopada upłynie pod znakiem jeszcze niższych wartości na termometrach. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od zaledwie 1 stopni Celsjusza w Kielcach, Bydgoszczy i Olsztynie do 3 stopni Celsjusza w Warszawie, Łodzi w Szczecinie. Zachmurzenie na ogół ma być duże, lokalnie spodziewane są większe przejaśnienia. Padać raczej nie powinno.

Podobne wartości na termometrach zobaczymy w niedzielę, 17 listopada. Przewidywana temperatura w Polsce wyniesie od zaledwie1 stopni Celsjusza w Olsztynie i w Białymstoku do 4 stopni Celsjusza w Szczecinie. Najwięcej przejaśnień spodziewanych jest w Polsce północnej i centralnej. Na południu kraju zachmurzenie ma wzrastać do dużego.

Jednym zdaniem, czas szykować ciepłe kurtki i szaliki, bo zima coraz bliżej...

Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni