"Nie odziedziczyłem żadnej pozycji, nie jestem królem, dlatego nie mogę przygotować następcy" - tymi słowami Fidel Casto komentuje sugestie tych, którzy twierdzą, że powinien przygotować kogoś, kto kontynuowałby jego 40-letnie rządy.

W sierpniu kubański przywódca skończy 74 lata. Jest przekonany, że komunizm na wyspie utrzyma się także po jego śmierci. Castro rządzi Kubą nieprzerwanie od 1959 roku. Młodszy brat Castro, Raul, stojący teraz na czele kubańskich sił zbrojnych jest jego najbliższym współpracownikiem. Uważany jest też za ewentualnego następcę Fidela Castro.

Wiadomości RMF FM 21:45