Rosyjski kontrwywiad zdemaskował obywatela Litwy, pracującego dla wywiadów Litwy i USA.

Litwin rosyjskiego pochodzenia przyznał się do współpracy z litewskimi służbami specjalnymi. Podobno szczegółowo opowiedział o operacji CIA, której celem było przeniknięcie do systemu komputerowego rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)oraz pozyskanie rosyjskiego agenta dla Amerykanów. Wiele wskazuje na to, że o operacji wiedział polski Urząd Ochrony Państwa. Zatrzymany agent wyznał bowiem, że jednym z elementów planu było zwerbowanie na terenie Polski współpracownika FSB. Gdyby akcja się nie udała, Amerykanie mieli wywołać międzynarodowy skandal, kompromitując działalność rosyjskich służb specjalnych.

Poprzedni incydent szpiegowski w stosunkach amerykańsko-rosyjskich miał miejsce 14 czerwca, gdy w USA aresztowano oficera w stanie spoczynku, oskarżonego o działalność wywiadowczą na rzecz Związku Radzieckiego.

00:05