60 wypadków na drogach odnotowała w Wigilię policja. Ich tragiczny bilans to 9 zabitych i 76 rannych. Funkcjonariusze zatrzymali aż 163 pijanych kierowców.
Najnowsze dane dotyczące drogowych statystyk w święta przekazała Komenda Główna Policji. Są one podobne do ubiegłorocznych, choć niestety znacząco wzrosła liczba zabitych. W tym roku w 60 wypadkach zginęło 9 osób, rok temu w 58 wypadkach zginęło 5 osób. Liczba rannych nieznacznie zmalała: z 81 do 76.
W przeddzień Wigilii, w sobotę, na drogach w całym kraju wydarzyło się 110 wypadków, w których śmierć poniosło 10 osób, a 124 zostały ranne. Tego dnia policja zatrzymała także 206 nietrzeźwych kierowców.
Największy ruch spodziewany jest jednak dzisiaj i jutro.
W Boże Narodzenie, niedługo po północy, doszło już do tragicznych wypadków. W mazowieckiej Kobyłce auto uderzyło w trzy kobiety wracające z pasterki: zginęły na miejscu. W Ostrowcu Świętokrzyskim, również na pasach, kierowca potrącił dwie kobiety: 75-latka zmarła w szpitalu, 58-latka ma poważne obrażenia.
Policjanci apelują do pieszych i kierowców o ostrożność. Od piątku nad bezpieczeństwem m.in. na drogach czuwa każdego dnia 10 tysięcy funkcjonariuszy.
W ubiegłym roku w czasie trzech świątecznych dni w 183 wypadkach zginęło 30 osób, a 229 zostało rannych. Policjanci zatrzymali 664 pijanych kierowców.
(e)