Bandyta, który od kilkudziesięciu godzin przetrzymywał troje zakładników w banku w Akwizgranie nie żyje. Został zastrzelony przez policję, gdy próbował uciec z ostatnim zakładnikiem. Wcześniej uwolnił dwie osoby.

Uzbrojony napastnik zdecydował się wypuścić dwójkę przetrzymywanych po porannej rozmowie z negocjatorem. Zaraz potem policja podstawiła mu pod bank samochód. Mężczyzna z trzecim zakładnikiem wsiadł do auta i próbował odejchać. Wtedy padły strzały.Wciąż nieznana jest tożsamość zastrzelonego przestępcy. Policja ujawniła, że mówił on po niemiecku z wschodnio-europejskim akcentem.

Wiadomości RMF FM 11:45