Trzy osoby zostały ranne, do eksplozji doszło podczas robót ziemnych.

Ranni to pracownicy miejscowego ADM, którzy na zlecenie rejonu obsługi mieszkańców pracowali przy przyłączu gazowym. Być może robotnicy nie wiedzieli, że w zaworach jest gaz. Tym bardziej, że w pobliskich domach gazu nie ma od dwóch miesięcy. Ranni robotnicy trafili do szpitala Akademii Medycznej. Ucierpiał także przypadkowy przechodzień, który próbował gasić ogień. Wszyscy trafili do kliniki chirurgii plastycznej. Dwóch z nich ma poważne obrażenia, trzeci jest lekko ranny - powiedziała sieci RMF lekarz dyżurna kliniki.

Gaz eksplodował tuż po godzinie ósmej w przybudówce jednej z kamienic. W niej był warsztat elektryczny i tam właśnie ulatniał się gaz, który później eksplodował wywołując pożar. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wybuchu mógł być błąd w sztuce, między innymi niewłaściwe określenie miejsca instalacji

gazowej - rura z gazem została przecięta, odwiedziliśmy się w pogotowiu gazowym w Gdańsku.

Wiadomości RMF FM 9:45

Ostatnia zmiana 10:45