Amerykańskie władze wojskowe poinformowały o odnalezieniu ciała pilota jednego z dwóch myśliwców F-18, które zaginęły wczoraj wieczorem w trakcie lotu bojowego nad Irakiem.

Trwają poszukiwania drugiego samolotu. Obie należące do lotnictwa piechoty morskiej maszyny stacjonowały na atomowym lotniskowcu USS \"Carl Vinson\".

Według amerykańskich władz wojskowych, nic nie wskazuje na to, by samoloty były ostrzeliwane przez przeciwnika. Prawdopodobnie maszyny zderzyły się ze sobą w powietrzu.