W Stanach Zjednoczonych rośnie liczba kobiet, które zrezygnowały z kariery i wybrały spokojne życie na wsi. Wśród nich są takie, które wcześniej pracowały na uniwersytetach czy w urzędach.

Kobiety na farmach zajmują się produkcją zdrowej żywności przeznaczonej na lokalne rynki. Niejednokrotnie mają gospodarstwa wielkości kilkudziesięciu hektarów, na których uprawiają dziesiątki rodzajów warzyw, a także hodują kury, świnie i krowy.