Prawie 30 kg trującej substancji, usuneli strażacy z dwóch piaskownic w Gdańsku-Oruni. Okazuje się, że szklane fiolki z rtęcią wyniosło z położonego niedaleko baraku, kilku nastoletnich chłopców.

Na całe szczęście - dzieciom nic się nie stało. Skażoną ziemię i piasek przewieziono na wysypisko śmieci, do specjalnie wydzielonego sektora na niebezpieczne odpady .

Policja szuka teraz właściciela baraku. Może być to trudne, gdyż jak dowiedziała się sieć RFM FM - mężczyzna kilka dni temu wyprowadził się. Nie jest jednak wykluczone, że rtęć mógł przynieść do baraku ktoś inny. Pomieszczenie nie było w żaden sposób zabezpieczone.

Wiadomości RMF FM 0:45