Władimir Putin pojechał na... narty.
Rosyjski prezydent szusował dziś na stokach wulkanu w okolicach Pietropawłowska na Kamczatce. Do Moskwy wróci za kilka dni.
Przypominijmy, że nawet na Okianawie Putin nie zapomniał o sporcie. W przerwie między spotkaniami z prezydentami najbogatszych państw świata znalazł czas na pojedynek z japońskim dżudoką.
00:30