Kondukt z zakładu pogrzebowego, czarne chorągwie na budynkach oraz
orkiestra grająca marsza żałobnego w ten sposób mieszkańcy Chojnowa
na Dolnym Śląsku pogrzebali dziś demokrację. Ich heppening był
protestem przeciw budowie spalarni śmieci w pobliskiej Osetnicy.
Sprawa ciągnie się od 5 lat. Władze gminy, ktore wydały zgodę na
budowę, zostały odwołane w 1996 roku w referendum. Wtedy też
mieszkańcy nie zgodzili się na powstanie spalarni. Decyzję o
wstrzymaniu budowy uchylił NSA. Formalnie nic nie stoi więc na
przeszkodzie, by budowa rozpoczęła się. Mieszkańcy są rozgoryczeni, że
nikt nie liczy się ich zdaniem. Stąd dzisiejszy pogrzeb demokarcji. Był
na nim Maciej Sas.
"SMRODY" czas 30 sek
Mieszkańcy Chojnowa mają nadzieję ,że wojewoda dolnośląski nakaże
wstrzymanie budowy , aż do wyjaśnienia sprawy. W przeciwnym razie
zapowiadają protesty.