Czterem ochroniarzom z supermarketu w Lyonie grozi 20 lat więzienia za zabicie 20-letniego mężczyzny, który próbował wyjść z piwem nie płacąc…

Wszystko zarejestrowała jedna z kamer bezpieczeństwa. Najpierw doszło do szarpaniny. Ochroniarze zaczęli bić mężczyznę, który był leczony przez psychiatrów. Wykręcili mu ręce i przygnietli całą siłą do stołu. Przytrzymywali go w ten sposób aż przez kilkanaście minut - mężczyzna nie mógł oddychać. Pogotowie ratunkowe wezwane zostało dopiero sześćminut po jego śmierci.

Wybuchł skandal - szef MSW, Brice Hortefeux, zapowiada przymusowe szkolenia ochroniarzy w prywatnych przedsiębiorstwach, by uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.