Niemieckim statkom zakazano pływania po Zalewie Szczecińskim. Urząd Morski w Szczecinie zabronił im wpływania na polskie wody po tym, jak pod koniec ubiegłego tygodnia podobne restrykcje dla naszych jednostek wprowadzili Niemcy.

Jak twierdzi Michał Buczkowski dyrektor urzędu Niemcy, którzy zarzucali Polakom nie respektowanie umów międzynarodowych, sami próbowali złamać wcześniejsze ustalenia i faktycznie pływali po zalewie bez pozwoleń. „Myśmy przejrzeli faktycznie dokładnie dokumenty niemieckie i okazuje się, że te dokumenty wystawione są na drogi śródlądowe, natomiast poruszają się po drogach morskich zatem spytaliśmy na jakiej podstawie” – mówi dyrektor urzędu. Dyrektor mówi, że cały konflikt wywołali Niemcy, a chodzi prawdopodobnie o to samo co zwykle - pieniądze. Mimo napiętej sytuacji jest nadzieja, że statki wkrótce zaczną pływać. Rozmowy w tej sprawie trwają i w ciągu najbliższych 48 godzin powinno dojść do porozumienia.

Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Michał Szpak:

00:05