O tym, że policjanci biorą łapówki - wiedzą wszyscy. Nie często jednak udaje się ich przyłapać na gorącym uczynku...

Policjant szczecińskiej drogówki jest podejrzany o przyjęcie łapówki. W zamian za 50 złotych miał zrezygnować z wypisania mandatu dla kierowcy, który przekroczył dozwoloną prędkość. Policjant został zawieszony, jeżeli podejrzenia się potwierdzą, będzie prawdopodobnie wydalony ze służby. Kierowca, który dał łapówkę, widział wcześniej, jak ten sam patrol zatrzymał do kontroli, a następnie szybko zwolnił szczecińskiego posła SLD, Jacka Piechotę. Poseł potwierdził, że takie zdarzenie miało miejsce i że przekroczył wtedy dozwoloną prędkość. Przyznał, że policjant nie sprawdzał mu dokumentów i nie zanotował faktu kontroli. Poseł dostał tylko krótkie pouczenie, by nie jeździł tak szybko

Wiadomości RMF FM 10:45