"W naszej opinii wygrana Karola Nawrockiego może ponownie zmniejszyć skłonność RPP pod przewodnictwem Adama Glapińskiego do obniżania stóp procentowych w najbliższych miesiącach" - stwierdzili eksperci Santandera. Zwrócili oni uwagę również na to, że prezydent Polski wybiera trzech członków Rady Polityki Pieniężnej oraz wskazuje kandydata na prezesa Narodowego Banku Polskiego - a pierwszą nominację do RPP będzie miał okazję zgłosić już w tym roku.
- Eksperci Santandera przewidują, że wybór Nawrockiego może zmniejszyć skłonność RPP do obniżania stóp procentowych w najbliższych miesiącach.
- Prezydent ma wpływ na kluczowe instytucje, w tym może nominować członków Rady Polityki Pieniężnej i prezesa NBP, co dodatkowo oddziałuje na politykę monetarną.
- Z danych GUS wynika, że inflacja w maju 2025 wyniosła 4,1 proc. r/r, a ekonomiści oczekują, że już w lipcu inflacja zbliży się do celu 2,5 proc., co - zdaniem ekspertów ING - może dać przestrzeń do łagodzenia polityki pieniężnej.
Karol Nawrocki został wybrany na prezydenta Polski. Więcej informacji znajdziecie w naszym specjalnym RAPORCIE.
Zdaniem ekspertów Santandera, po zwycięstwie kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich złoty zareagował osłabieniem i prawdopodobne jest również obniżenie kursów akcji na warszawskiej giełdzie.
"We wczorajszych wyborach prezydenckich zwyciężył Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rynek już zareagował na tę wiadomość osłabieniem złotego i wydaje się prawdopodobne, że korektą zareaguje warszawska giełda oraz rynek stopy procentowej po rozpoczęciu sesji" - wskazali w komentarzu ekonomiści Santandera.
Jak zauważyli, wybór prezydenta z opozycji oznacza ryzyko mniejszej stabilności politycznej oraz bardziej ekspansywnej polityki fiskalnej w okresie najbliższych dwóch lat do wyborów parlamentarnych w 2027 r.
"W naszej opinii wygrana Karola Nawrockiego może ponownie zmniejszyć skłonność RPP pod przewodnictwem Adama Glapińskiego do obniżania stóp procentowych w najbliższych miesiącach" - wskazali eksperci Santandera.
Ekonomiści przypomnieli, że prezydent nie tylko ma prawo weta wobec ustaw przyjmowanych przez parlament, ale również powołuje osoby zajmujące kluczowe stanowiska w wybranych instytucjach państwowych, m.in. wybiera trzech członków Rady Polityki Pieniężnej oraz wskazuje kandydata na prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Pierwszą nominację do RPP będzie miał okazję zgłosić już w tym roku, w związku z wygaśnięciem kadencji Cezarego Kochalskiego w grudniu. Kadencje pozostałych członków RPP oraz prezesa NBP wygasają w 2028 roku.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w piątek w szybkim szacunku, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2025 r. wzrosły o 4,1 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,2 proc. W kwietniu inflacja wyniosła 4,3 proc.
Również w piątek ekonomiści ING Banku Śląskiego Rafał Benecki i Adam Antoniak stwierdzili, że z danych GUS wynika, iż wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych przyspieszył do 5,5 proc. licząc rok do roku z 5,3 proc. w kwietniu, spadek cen paliw pogłębił się do 11,4 proc. (w kwietniu spadały o 8,3 proc.), a ceny nośników energii zwiększyły się o 13,1 proc., czyli w takim samym tempie jak przed miesiącem.
Według naszych szacunków już w lipcu inflacja może znaleźć się blisko celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. r/r, co oznacza, że Rada ma znaczącą przestrzeń do dalszego złagodzenia polityki pieniężnej - stwierdzili ekonomiści ING BSK.
Spodziewamy się, że kolejne obniżki stóp procentowych będą dokonywane w krokach po 25 pb i nastąpią w lipcu, wrześniu i listopadzie. Na koniec 2025 r. oczekujemy stopy referencyjnej na poziomie 4,5 proc. Kontynuacja cyklu cięć stóp nastąpi w 2026 r., kiedy główna stopa zostanie zredukowana do 3,75 proc. W przypadku korzystnego rozwoju sytuacji inflacyjnej nie można wykluczyć przyspieszenia cyklu, a nawet kolejnej obniżki o 50 pb - zaznaczyli.