Na rynku brakuje mięsa wieprzowego i dlatego jego cena systematycznie idzie w górę. Agencja Rynku Rolnego rozpoczyna interwencje. Wczoraj na giełdy rolne w całym kraju trafiło około 2 tysięcy ton mięsa. Największa ilość zostanie sprzedana w Wielkopolsce.
W sumie na rynek ma trafić 20 tysięcy ton mięsa. Jeśli i to nie pomoże zbić cen będą zapadać dalsze decyzje o zwiększeniu interwencji. Spieszymy jednak donieść miłośnikom kotleta, że jak zapewnia wiceprezes Agencji Rynku Rolnego Marek Kozikowski, wieoprzowego mięsa na polskich stołach nie zabraknie.
Można powiedzieć, że znaleźliśmy się w świńskim dołku. Choć jest to zjwisko cykliczne, w tym roku może być jednak bardziej dotkliwe. Rolnicy rezygnują z hodowli świń, bo pasza dla tych zwierząt jest zbyt droga i produkcja staje się coraz mniej opłacalna. Według specjalistów, w grudniu możemy zanotować 10-procentowy spadek pogłowia świń. Dodatkowo, w tym roku rolników dotknęły skutki suszy. Poważnie podrożało zboże paszowe. Skupujący mięso przetwórcy tłumaczą, że będą musieli podnieść ceny, również dlatego, że w tym roku już kilka razy wzrosły ceny paliwa i energii elektrycznej. Ceny Skutki najbardziej odczują kosumenci: schabowy to wszak danie narodowe, teraz prawdopodobnie nieco droższe...
Kliknij i posłuchaj relacji reportera RMF FM, Pawła Płuski:
00:30