Olecko na Warmii i Mazurach pogrążone w żałobie. Nad głowami mieszkańców tej miejscowości zawisły czarne neony. Neony okleili czarną folią miejscowi przedsiębiorcy. Protestują w ten sposób przeciwko decyzji powiatowej Dyrekcji Dróg Publicznych, która nakazuje im płacić za reklamę znajdującą się w obrębie pasa drogowego.

Nikomu się nie podoba taki wizerunek miasta, jednak kupcy zwarli szeregi, w walce z opłatami za reklamę: "Wystarczy, że płacimy podatki i to bardzo wysokie" – mówią. Według nowych zarządzeń za neony mieliby płacić w zależności od wielkości od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Po kontroli NIK-u okazało się, że po stronie dochodów mają bardzo niewiele, dlatego właśnie, że nie wykorzystują tej drogi, czyli opłat za zajmowanie pasa drogowego. Mają takie prawo już od roku, teraz korzystają z niego naliczając odsetki. Powiatowa dyrekcja nie odstąpi od wymaganej od kupców zapłaty. Miasto jednak dużo traci na swoim uroku, bowiem neony oświetlały nocą ulice, na których ze względów oszczędnościowych nie pali się ani jedna latarnia. Oleccy kupcy mają jednak szanse w walce z dyrekcją dróg. Muszą odwołać się do niezależnego Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie. Posłuchaj relacji reportera RMF Leszka Tekielskiego:

12:10