Premier zmagającej się z kryzysem finansowym Hiszpanii Mariano Rajoy zaproponował utworzenie w strefie euro nowej władzy fiskalnej. Kontrolowałaby ona i harmonizowała budżety oraz zarządzała europejskimi długami.

Unia Europejska potrzebuje wzmocnienia swej architektury. Obejmuje to posunięcia na rzecz większej integracji, dodatkowego przeniesienia suwerenności, szczególnie w dziedzinie fiskalnej. I oznacza to kompromis w sprawie utworzenia nowej europejskiej władzy fiskalnej, która kierowałaby polityką fiskalną w strefie euro, harmonizowała politykę fiskalną państw członkowskich i umożliwiała scentralizowaną kontrolę finansów (publicznych) - powiedział Rajoy na konferencji ekonomicznej w mieście Sitges w Katalonii.

Dodał, że zadaniem nowej władzy fiskalnej byłoby również zarządzanie europejskimi długami.

Jak zaznacza agencja Reutera, nie jest to pierwszy przypadek wysunięcia takiej propozycji przez europejskiego przywódcę państwowego. Rokowania na ten temat może jednak przyspieszyć waga Hiszpanii - kraju zbyt dużego, by można było pozwolić na jego finansowy upadek.

W związku z kryzysem zadłużeniowym na kulejącym hiszpańskim sektorze bankowym trwają również rozmowy w sprawie stworzenia europejskiej unii bankowej. Byłaby ona

oparta o scentralizowany nadzór, jednolite zasady ochrony wkładów oraz centralny fundusz, wspierający w razie potrzeby zagrożonych kredytodawców.

Rajoy poparł w sobotę tę ideę, zaznaczając, iż jego rząd przedstawi przed końcem czerwca swe zamiary w sprawie dokapitalizowania hiszpańskiego sektora bankowego, badanego obecnie przez niezależnych audytorów.