Na Górnym Śląsku szykują się zmiany, jakich w Polsce jeszcze nie było. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM) nabiera tempa w realizacji ambitnych planów, które mogą całkowicie odmienić oblicze regionu. Mowa o przekształceniu istniejącej już metropolii w jeden, spójny organizm miejski, który pod względem powierzchni i liczby mieszkańców zdeklasuje Warszawę, a nawet dorówna największym europejskim metropoliom.
- Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM) to ogromny obszar obejmujący 41 miast i gmin.
- Pod względem powierzchni GZM jest większe od Warszawy, a nawet Londynu.
- GZM ma stać się największą aglomeracją w Polsce, a o nazwie zdecydują mieszkańcy w referendum.
- Projekt ma silne wsparcie polityczne i jest realizowany pod okiem naukowców z Uniwersytetu Śląskiego.
- Więcej ciekawych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
GZM obejmuje obecnie 41 miast i gmin, rozciągając się na powierzchni 2,5 tysiąca kilometrów kwadratowych. W jej skład wchodzą m.in. Katowice, Sosnowiec, Gliwice czy Zabrze. Dla porównania, Warszawa zajmuje 517 km kw., a liczba mieszkańców stolicy wynosi 1,86 mln. Tymczasem na terenie GZM mieszka już ponad 2,1 mln osób. Obszar metropolii jest większy nie tylko od Warszawy, ale także od Londynu, a pod względem powierzchni dorównuje Moskwie.
Jak podaje Business Insider, plany są jasne - powstanie jednego, zintegrowanego miasta, które stanie się największą aglomeracją w Polsce. Na razie nie wiadomo, jak będzie się nazywać nowy twór administracyjny. W grę wchodzą takie propozycje jak Silesia, Metropolis, czy Nowe Katowice. Ostateczną decyzję mają podjąć mieszkańcy w referendum.
Projekt cieszy się silnym poparciem politycznym. Marcin Krupa, prezydent Katowic, nie ukrywa swojego entuzjazmu wobec tej wizji. Jedno miasto jako finałowy etap integracji wszystkich gmin metropolii to moje marzenie - podkreślił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Za koncepcją zmian stoi zespół naukowców z Uniwersytetu Śląskiego pod kierownictwem prof. Tomasza Pietrzykowskiego, byłego wojewody śląskiego. Projekt został już przedstawiony najważniejszym decydentom w regionie. Głównym celem jest poprawa jakości życia mieszkańców poprzez lepsze wykorzystanie potencjału poszczególnych miejscowości.
Co istotne, proponowane zmiany nie oznaczają likwidacji obecnych struktur samorządowych. Miasta i gminy zachowają swoich prezydentów, burmistrzów oraz rady miejskie. Kluczową nowością będzie powołanie gminy metropolitalnej, odpowiedzialnej za zadania o charakterze ponadlokalnym.
Nie zakładamy przekształcenia miast GZM w dzielnice, więc nadal będą miały swoich prezydentów i burmistrzów, a także rady miast. Chodzi natomiast o wprowadzenie pewnego podziału kompetencji oraz stworzenie gminy metropolitalnej realizującej wspomniane ponadlokalne zadania wyższego rzędu - wyjaśnia przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak.
Dotychczasowe działania GZM już przyniosły wymierne efekty. Wprowadzono wspólny bilet komunikacji miejskiej, uruchomiono linie metropolitalne i zakupiono nowoczesne autobusy elektryczne. Usprawnienie transportu publicznego poprawiło komfort podróżowania dla osób przemieszczających się między gminami.
Jednak to dopiero początek. Stworzenie jednego dużego miasta ma przynieść jeszcze większe korzyści. Przede wszystkim ułatwi przyciąganie globalnych inwestorów, którzy obecnie napotykają na liczne przeszkody, takie jak brak spójnej polityki podatkowej, różnice w cenach mediów czy sprzeczne strategie rozwoju poszczególnych miast i gmin.
Zanim jednak dojdzie do realizacji projektu, mieszkańcy regionu zostaną dokładnie poinformowani o planowanych zmianach. Rozpocznie się szeroko zakrojona kampania informacyjna, której celem będzie wyjaśnienie, na czym polega projekt oraz przekonanie sceptycznych prezydentów i burmistrzów do oddania części swoich kompetencji na rzecz wspólnego dobra.
Ważnym krokiem będzie również referendum, w którym mieszkańcy zdecydują o nazwie nowego miasta. To właśnie oni będą mieli ostatnie słowo w sprawie przyszłości swojego regionu.
GZM nie zwalnia tempa. W połowie października metropolia dołączyła do Związku Miast Polskich, a w ostatnich dniach zyskała nowego wiceprzewodniczącego zarządu - Igora Śmietańskiego, byłego wiceprezydenta Tychów.