Rafał Majka, najlepszy "góral" Tour de France i zwycięzca Tour de Pologne, wyjedzie pod koniec października z ekipą Tinkoff-Saxo do Tanzanii. W planach jest wspinaczka na najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro.
Nie będzie to zgrupowanie sportowe, a wyprawa integracyjna. Do Afryki polecą wszyscy kolarze oraz inni członkowie ekipy, w sumie 80 osób. Bazą wypadową będzie tanzańskie miasto Moshi. Ekspedycja rozpocznie się 1 listopada w Machama Gate (1828 m) w Parku Narodowym Kilimandżaro, a wejście na szczyt (5895 m) powinno nastąpić rankiem 5 listopada.
To będzie wyzwanie dla każdego. Jestem ciekaw, jak zareaguje drużyna na tego rodzaju stres i trudne warunki, wspinając się na duże wysokości - powiedział dyrektor sportowy Tinkoff-Saxo Bjarne Riis.
Rosyjsko-duńska grupa będzie w przyszłym sezonie liczyć 30 kolarzy. Niekwestionowanym liderem jest Hiszpan Alberto Contador, a Majka należy do jego najsilniejszych pomocników. W składzie są także Paweł Poljański oraz Maciej Bodnar, który właśnie przeszedł do Tinkoff-Saxo z włoskiego Cannondale razem ze słynnym Słowakiem Peterem Saganem. Czwartym Polakiem w grupie jest masażysta Arkadiusz Wojtas.
Na Kilimandżaro będziemy wchodzić przez pięć dni, a schodzić w ciągu jednego dnia. Lekarze ostrzegają nas przed trudnymi warunkami, różnicą temperatur do 50 stopni Celsjusza - od -20 do +30 stopni. Jeśli wszyscy wejdą na szczyt, będzie to duże osiągnięcie - powiedział Wojtas.
