"Citius, altius, fortius" - to po łacinie "szybciej, wyżej, silniej". Taka jest dewiza igrzysk olimpijskich. Czy Polska SZYBCIEJ niż wskazują na to rachunki ekonomiczne powinna organizować zimową imprezę sportową w Krakowie w 2022 roku? Czy mamy stawać na palcach, czy mamy cenić się WYŻEJ, niż to wynika z naszego mizernego budżetu? Czy znów mamy SILNIEJ zaciskać pasa, na zasadzie: zastaw się a postaw się? "To pozycjonuje nas w elicie" - przekonuje uczenie minister sportu Joanna Mucha. Rząd bardzo się napina. "Każdy muskuł się zwinął w kłębek jak sprężyna" - jak w swym "olimpijskim" wierszu pisał poeta Kazimierz Wierzyński. A my pytamy Was prozą: co sądzicie o polskich staraniach?
Czy warto organizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie za dziewięć lat? Piszcie do nas na fakty@rmf.fm oraz w komentarzach poniżej. Zapraszamy: Ewa Kwaśny i Bogdan Zalewski.