Rząd oszczędzający na służbie zdrowia, Kaczyński oskarżający PSL o wywołanie niskich cen rzepaku i projekt ochrony życia, który trafi pod obrady Sejmu. To niektóre tematy sobotnich wydań dzienników. Na RMF24 publikujemy przegląd porannej prasy.


Dlaczego w Polsce na lekarza i badanie czeka się całymi miesiącami? Bo rząd na służbie zdrowia najwyraźniej oszczędza! Bo jak wyjaśnić fakt, że przekazuje na nią tak mało pieniędzy? Aż pięć razy mniej niż Niemcy, trzykrotnie mniej niż Hiszpania i ponad dwa razy mniej niż Czechy" - pisze "Fakt" przytaczając wyniku raportu Eurostatu. Tabloid precyzuje, że w Polsce na leczenie obywatela rząd wydaje statystycznie 455 euro, czyli około 1,9 tys. złotych. Dla porównania, Niemcy wydają 9,5 tys. zł na każdego obywatela, a niewielkie Czechy - 4,9 tys. złotych.

Zerwali nową drogę

"Oto polskie marnotrawstwo! Drogowcy we Wrocławiu najpierw wybudowali drogę, a teraz ja... zdarli! Dlaczego? Bo uznali, że jest za droga w utrzymaniu..." - oburza się gazeta i szacuje, że układanie asfaltu na 2-kilometrowym odcinku ul. Batorego na wrocławskim osiedlu Leśnica kosztowało 150 tysięcy złotych. Asfalt został ułożony z myślą o kilkumiesięcznym objeździe, na czas remontu przejazdów kolejowych. Gdy remont się skończył, nakazaliśmy wykonawcy zerwać nawierzchnię, bo bez nakładów finansowych nie moglibyśmy utrzymać ulicy - tłumaczy tabloidowi Krzysztof Kubicki ze ZDiUM we Wrocławiu.

Kaczyński w rzepaku

1 sierpnia rolnicy blokowali drogę pod Grudziądzem, domagając się wyższych cen skupu rzepaku. Dzień później prezes PiS oskarżył PSL o wywołanie niskich cen - pisze sobotnia "Gazeta Wyborcza". Wedle Prawa i Sprawiedliwości "ktoś" sprowadza z Ukrainy rzepak, przez co polscy rolnicy nie mogą sprzedać swojego, a jeśli już sprzedają, to poniżej kosztów produkcji. "Ktoś" na tym imporcie zarabia. PiS ma informacje wskazujące na to, że to ludzie związani z PSL na tym zarabiają" - podkreśla gazeta i przypomina, że Kaczyński stwierdził, iż PSL niszczy polską wieś i trzeba się temu przeciwstawić. Postawił też pytanie, po co w ogóle jest obecny rząd i minister rolnictwa, skoro rzepak jest tak tani. Przytacza także inny cytat prezesa PiS: "Minister rolnictwa powinien przedstawić jakieś rozwiązania wspierające naszych rolników. Tak być po prostu nie może!". Więcej na ten temat w sobotnim dzienniku.

Kaczyński: Za awanturę 11 listopada premier może odpowiadać karnie

Ktoś chce doprowadzić do awantury nieporównywalnie większej niż ta sprzed dwóch lat, gdy do Polski przyjechali niemieccy antyfaszyści - mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" Jarosław Kaczyński, odnosząc się do publikacji dziennika, w której informowano o tym, że 11 listopada Warszawę zaleje tłum wrogich sobie grup: narodowców i antyglobalistów. Kaczyński podkreślił, że skoro władza zgodziła się na szczyt klimatyczny w tym dniu, bierze też odpowiedzialność za ewentualne zamieszki.

Projekt ochrony życia trafi pod obrady Sejmu

W Kancelarii Sejmu zakończyło się badanie ważności podpisów pod obywatelskim projektem ustawy chroniącej życie nienarodzonych chorych dzieci - informuje także "Codzienna". Organizatorzy akcji z Fundacji Pro - prawo do Życia liczą na to, że tym razem Sejm weźmie pod uwagę głosy ponad czterystu tysięcy obywateli. W związku z tym Fundacja Pro - Prawo do Życia przygotowała sześć merytorycznych pytań, dotyczących obecnego stanu prawnej ochrony życia w Polsce, które złożono w Kancelarii Sejmu. Marszałek Ewa Kopacz obiecała, że prześle je do zainteresowanych resortów rządu Donalda Tuska.