Mąż zaskoczył cię nieplanowanym wyjściem na zabawę sylwestrową, nie masz umówionej kosmetyczki, a na dodatek doskwiera ci brak czasu? Możesz sama zrobić błyskawiczny makijaż, a pomogą ci w tym rady wizażystki – Magdaleny Stolarek z rawskiego salonu kosmetycznego „Madlen”.

1.    Podstawą jest podkład rozświetlający, który trzeba nałożyć na twarz, szyję i dekolt (tak, żeby nie było odcięcia na linii włosów, koło uszu, czy na dekolcie). Niezbędny jest też rozświetlający korektor, którym tuszujemy cienie pod oczami oraz nakładamy go w okolicach zmarszczek mimicznych wokół ust i przy skrzydełkach nosa.

2.    Cienie na powieki zaczynamy nakładać od ciemnego cienia w zewnętrznym kąciku oka. Możemy nałożyć go też w załamaniu powieki nad zewnętrznym kącikiem oka oraz na dolnej powiece pod kącikiem.

3.    Jasny cień, który rozświetli oko nakładamy na wewnętrzny kącik oka i w środkowej części powieki. Pociągamy nim wzdłuż dolnej powieki (pod rzęsami).

4.    Aplikujemy pędzelkiem błyszczące drobinki (brokat) w wewnętrznym kąciku oka (odrobinę można też nałożyć na dolną powiekę).

5.    Mocno tuszujemy rzęsy (co najmniej dwukrotnie, ale może być nawet trzykrotnie - jeśli masz na to czas).

Jeśli jeszcze nie wiesz, jak to zrobić, obejrzyj film.