Suski: Po głosowaniu nad wotum zaufania przekonamy się, czy mamy większość

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY ROBERTA MAZURKA Z MARKIEM SUSKIM

"Jeśli premier idzie do prezydenta i mówi, że mamy większość, to albo okłamuje prezydenta, albo dzieje się coś, o czym my nie wiemy. Gdzie jest ta większość?" - dopytywał swojego gościa Robert Mazurek. 

"Premier zakładał, że mamy większość, przekonamy się o tym po głosowaniu nad wotum zaufania" - odpowiadał Marek Suski. "Zakładamy, że Mateusz Morawiecki zostanie premierem, bo PiS ma program, realizował ten program i to jest dobry program dla Polski" - dodawał.

Prezydent Andrzej Duda powiedział 26 października, że Zjednoczona Prawica poinformowała, że ich kandydatem na premiera jest Mateusz Morawiecki. "Zakładają, że będą posiadali większość na sali sejmowej. Podobny komunikat usłyszałem od Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Ich kandydatem jest Donald Tusk" - mówił prezydent Andrzej Duda. 

Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu i pierwsza próba głosowania nad marszałkiem Sejmu odbędzie się 13 listopada. "Kto będzie kandydatem PiS na marszałka Sejmu"? - dopytywał Robert Mazurek? "A to jeszcze zobaczymy, nie jestem upoważniony, żeby o tym mówić" - odpowiedział poseł PiS.

Marek Suski w Porannej rozmowie w RMF FM był też pytany o losy Prawa i Sprawiedliwości. 

"Opozycja kurczowo przebiera nogami, atakuje nas (...), a nasi wyborcy mówią, panie pośle - nie oddawajcie władzy Tuskowi, bo zniszczy Polskę, od nas nasi wyborcy wymagają, abyśmy podjęli próbę utworzenia rządu - mówił Marek Suski. 

W Porannej rozmowie w RMF FM pojawił się też temat politycznej przyszłości prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego. Czy powinien kandydować na kolejną kadencję? - dopytywał prowadzący. 

"Ja uważam, że Jarosław Kaczyński jest wybitnym mężem stanu i gdyby zechciał kandydować, mój głos ma na sto procent. Dla dobra Polski powinien jeszcze popracować" - usłyszał Robert Mazurek od swojego gościa.

"Myślę, że wiem" - powiedział Marek Suski pytany o to, czy wie, dlaczego PiS w ostatnich wyborach dostało o ponad 400 tys. mniej głosów niż w 2019 r. Poseł nie chciał jednak powiedzieć, co jego zdaniem zdecydowało o tym, że PiS nie ma dziś większości w Sejmie.

"Opinią się podzielę z kolegami i koleżankami" - powiedział Suski. "Jak będzie podsumowanie kampanii wyborczej i tego, w jaki sposób sprawowaliśmy władzę, to ja to powiem" - dodał.

Suski stwierdził tylko, że PiS popełniło błędy. "Tylko proszę mnie nie pytać jakie" - zastrzegł. "Od krytykowania nas jest opozycja, ocena obywateli, ja tutaj sam siebie nie będę krytykował" - podsumował.