"Nie możemy zabrać czegoś, o czym powiedzieliśmy, że będzie" – zapewniła wiceprzewodnicząca PO Marzena Okła-Drewnowicz w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Podtrzymała, że obietnice Platformy dotyczące 13 i 14 emerytury, 800 plus, 30 proc. podwyżki dla nauczycieli oraz 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku zostaną zrealizowane. Okła-Drewnowicz zapowiedziała także, że Koalicja Obywatelska będzie "wywierać wpływ" na prezydenta Dudę w sprawie liberalizacji przepisów dotyczących aborcji.

800 plus na pewno bym zostawiła. (...) Polskie rodziny wkalkulowały te kwoty w swoje budżety - zaznaczyła pytana przez Grzegorza Sroczyńskiego o stanowisko w sprawie obietnic socjalnych składanych przez Koalicję Obywatelską w trakcie kampanii wyborczej. Jeżeli mówimy, że to, co jest dane, zostanie, to tak będzie - zapewniła.

Marzena Okła-Drewnowicz dodała, że rząd tworzony przez obecną opozycję zrealizuje także zapowiadaną waloryzację emerytur, jeżeli inflacja w Polsce będzie się utrzymywać na poziomie powyżej 5 proc.

Wiceszefowa PO nie chciała komentować informacji o przymiarkach do obsady stanowisk w nowej koalicji. Jak zaznaczyła Okła-Drewnowicz, sama nie uczestniczy w negocjacjach, a "pierwszeństwo ogłoszenia decyzji mają liderzy i z pewnością jutro to zrobią".

Ważne, żeby przyszła koalicja była stabilna, bo przez nami trudny czas - zaznaczyła. Musimy ścignąć pieniądze z UE, przywrócić praworządność - mówiła wiceszefowa PO.

Okła-Drewnowicz: Zrealizujemy wszystkie nasze obietnice wyborcze

W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Grzegorz Sroczyński pytał między innymi w jaki sposób Koalicja Obywatelska chciałaby sfinansować swe obietnice wyborcze. Ich koszt - jak przypomniał - to ponad 100 mld złotych. Wiceprzewodnicząca PO zapewniła, że jej formacja nie wycofuje się z żadnych ze swych propozycji wyborczych, nawet mimo nienajlepszej sytuacji budżetu państwa.

Oczywiście jest tak, że kondycja finansów publicznych po rządzie Mateusza Morawieckiego nie będzie rewelacyjna, ale my też jesteśmy od tego, żeby poszukać pieniędzy, które są w tej przestrzeni i żeby służyły realizacji naszych projektów - przekonywała Marzena Okła-Drewnowicz.

Według niej, środki na realizację obietnic PO można pozyskać dzięki zmniejszeniu kosztów obsługi długu publicznego. W ten sposób - jak mówiła - można zaoszczędzić ok. 17 mld złotych. 

Kolejna kwestia to przeniesienia długu z PFR (Polskiego Funduszu Rozwoju) i BGK (Banku Gospodarstwa Krajowego) do budżetu - wskazała posłanka Koalicji Obywatelskiej i dodała, że dzięki takiej decyzji rząd mógłby zyskać 12 mld złotych.

Kondycję finansów publicznych poprawią też - jej zdaniem - środki z Krajowego planu Odbudowy. O ich odblokowanie ma zabiegać w środę w Brukseli Donald Tusk. 

KPO idzie np. na inwestycje i to jest kwestia wzrostu gospodarczego. Szacujemy, iż możemy na tym zyskać w granicach od 8 do 10 mld złotych - tłumaczyła Okła-Drewnowicz. 

Wiceszefowa PO o aborcji: Najpierw depenalizacja przerywania ciąży, później liberalizacja

W dzisiejszej rozmowie padło też pytanie o liberalizację prawa do aborcji. Według wiceprzewodniczącej PO pierwszym, co jej formacja zamierza zrealizować, jest depenalizacja przerywania ciąży (dotyczy lekarzy, nie pacjentek - przyp. red.). 

To jest - myślę - kwestia, co do której chyba nie ma żadnego oporu - podkreślała posłanka.

Zapowiedziała też, że KO będzie w tej sprawie "wywierać wpływ" na prezydenta Dudę, by uszanował wolę wyborców i nie wetował ewentualnych zmian w Kodeksie karnym. 

Wyborcy, głosując na nas, głosowali między innymi właśnie dla tego postulatu (legalnej aborcji - przyp. red.), dlatego nie możemy się z tego wycofać i musimy wywierać presję na prezydencie. Może wreszcie zrozumie, że nie warto takiego oporu stosować - zaznaczyła wiceprzewodnicząca PO.

Okła-Drewnowicz zadeklarowała ponadto zamiar realizacji obietnic wyborczych, które nie wymagają zmian ustawowych. Chodzi m.in. o zapewnienie kobietom dostępu do badań prenatalnych, znieczuleń przy porodach, a także tzw. tabletki dzień po bez recepty.