W 2050 roku w Polsce zacznie brakować wody pitnej. Za kilka lat metr sześcienny w Warszawie może kosztować nawet 50 złotych - twierdzą producenci urządzeń do uzdatniania wody.

Na lubelskich targach Eco EXPO hitem okazała się m.in. instalacja do deszczówki. Wodę zbiera się z dachu do plastikowego zbiornika zakopanego w ogródku, a dalej specjalna pompa tłoczy ją do rur w łazience.

Wykorzystanie wody deszczowej to początek. Musimy podchodzić do wody w sposób ekologiczny, aby jak najmniej się jej marnowało - mówią producenci instalacji na deszczówkę. Urządzenie kosztuje około 10 tys. zł.