​Iga Świątek rozpoczęła 100. tydzień jako liderka światowego rankingu tenisistek. Dokonała tej sztuki dopiero jako dziewiąta zawodniczka w historii. Były reprezentant Polski w tenisie Michał Przysiężny w rozmowie z RMF FM przewiduje, że Polka będzie śrubować wynik.

Michał Przysiężny przypomina, że tegoroczna wiosna i lato to czas, w którym Iga Świątek będzie grała na swojej ulubionej nawierzchni - ziemnej, czyli tzw. mączce.

Z pewnością Iga ma szanse, żeby wygrać wszystkie turnieje, które są przed nią. Wiemy, w jakich turniejach będzie grać w najbliższej przyszłości. Potem jest turniej wielkoszlemowy Roland Garross, więc tutaj też na pewno będzie faworytką. No i liczymy wszyscy, że po raz kolejny wygra ten turniej - powiedział w rozmowie z RMF FM.

Polka już trzykrotnie wygrywała French Open, a to przecież nie jest jedyna wielka impreza tenisowa w tym roku w Paryżu. W lipcu rozpoczną się igrzyska olimpijskie, właśnie na kortach Rolanda Garrossa.

Z pewnością ma duże szanse na złoty medal, bo wszyscy wiemy, jak dobrze gra na kortach ziemnych. No i na pewno tutaj ma też troszeczkę szczęścia, że akurat w tym roku będzie miała okazję grać na kortach ziemnych, bo mogło być na przykład tak jak w innych latach, kiedy olimpiada była rozgrywana na Wimbledonie. Na kortach trawiastych Iga nie radzi sobie tak dobrze, jak na ziemi, więc tutaj myślę, że atut jest po jej stronie i wszyscy na pewno trzymamy kciuki, że uda się ten złoty medal zdobyć - zauważył Michał Przysiężny.

Polscy kibice tenisa po cichu liczą też na olimpijski sukces w mikście. Najlepsza polska tenisistka wystąpi na igrzyskach w parze z... najlepszym polskim tenisistą, Hubertem Hurkaczem. Ten co prawda bardziej woli grę na trawie niż mączce, ale zdaniem Michała Przysiężnego - nie przekreśla to szans polskiego duetu na sukces. Szczególnie, że niedawno "Hubi" wygrał swój pierwszy turniej na tej nawierzchni, w portugalskim Estoril.

Z pewnością ziemia nie jest koronną nawierzchnią Huberta, ale wydaje mi się, że Hubert w mniejszych turniejach ma taką przewagę nad innymi przeciwnikami, że czy to jest ziemia, czy beton, czy trawa, to z zawodnikami typu 20., 30., 40. na świecie spokojnie jest sobie w stanie radzić. (...) Wydaje mi się, że Hubert oczywiście może sprawiać niespodzianki na takich kortach, bo też - jak wiadomo - bardzo dobrze serwuje. Taki serwis też jest bardzo ciężki do odbioru, nawet na kortach ziemnych - zaznaczył rozmówca RMF FM.

Turniej tenisowy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu zostanie rozegrany w dniach 27 lipca - 4 sierpnia. Wcześniej jednak Iga Świątek i Hubert Hurkacz mają do rozegrania jeszcze po kilka zawodów rangi WTA i ATP. Już w tym tygodniu oboje rozpoczną zmagania w turniejach w Madrycie.

Najbliższe plany Igi Świątek:

  • WTA Madryt 1000: 23 kwietnia - 4 maja;
  • WTA Rzym 1000: 7-18 maja;
  • Roland Garros: 26 maja - 9 czerwca;
  • Wimbledon: 1-14 lipca;
  • igrzyska olimpijskie, Paryż: 27 lipca - 4 sierpnia.

Najbliższe plany Huberta Hurkacza:

  • ATP 1000 Madryt: 24 kwietnia - 5 maja;
  • ATP 1000 Rzym: 8-19 maja;
  • Roland Garros: 26 maja - 9 czerwca;
  • ATP 500 Halle: 17-23 czerwca;
  • Wimbledon: 26 czerwca - 9 lipca;
  • igrzyska olimpijskie, Paryż: 27 lipca - 4 sierpnia.
Opracowanie: