Po przerwie trwającej trzy miesiące piłkarz Sebastien Haller wrócił do treningów. W lipcu u zawodnika Borussii Dortmund zdiagnozowano raka jąder.

Napastnik ćwiczył ostatnio w ośrodku swojego poprzedniego klubu - Ajaksu Amsterdam. Oczywiście, że go przyjęliśmy. Świetnie, że może tu znowu być razem z nami - powiedział agencji DPA trener Ajaksu Alfred Schreuder.

W czerwcu Haller dołączył do Borussii Dortmund. W klubie wicemistrza Niemiec miał zastąpić Norwega Erlinga Haalanda, który przeniósł się do Manchesteru City. Niestety, podczas lipcowego zgrupowania Borussii w szwajcarskim w Bad Ragaz 28-letni reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zaczął skarżyć się na złe samopoczucie. W trakcie badań wykryto guz jądra, co wywołało szok zarówno u piłkarza, jak i w kierownictwie klubu. Zawodnik przeszedł już operację.

Haller znakomicie spisywał się w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów, zdobywając dla Ajaksu Amsterdam 11 bramek. Więcej strzelili tylko Francuz Karim Benzema dla Realu Madryt - 15 oraz Robert Lewandowski dla Bayernu Monachium - 13.