Piłkarze Juventusu w derbach Turynu pokonali u siebie Torino FC 4:2 w 24. kolejce włoskiej ekstraklasy. W bramce gospodarzy zagrał Wojciech Szczęsny, a w ekipie gości wystąpił Karol Linetty. Wydarzeniem był powrót po długiej przerwie spowodowanej kontuzją Francuza Paula Pogby.

Mistrz świata z 2018 roku wszedł na boisko w 69. minucie, wówczas przy stanie 2:2. 

Poprzedni mecz Pogba rozegrał w kwietnia ubiegłego roku, jeszcze w barwach Manchesteru United. Obecny pomocnik Juventusu pauzował ponad dziesięć miesięcy, opuścił m.in. mundial w Katarze.

Bramki dla "Starej Damy" zdobyli Kolumbijczyk Juan Cuadrado, Brazylijczycy Danilo i Bremer oraz Francuz Adrien Rabiot, a dla gości - Francuz iworyjskiego pochodzenia Yann Karamoh i Paragwajczyk Arnaldo Antonio Sanabria. 

W bramce gospodarzy wystąpił Szczęsny, natomiast wciąż z powodu kontuzji pauzuje Arkadiusz Milik. W drugiej linii Torino do 74. minuty grał Linetty, który w jednej sytuacji był bliski zdobycia bramki.

Wcześniej we wtorek piłkarze Cremonese odnieśli pierwsze w tym sezonie zwycięstwo we włoskiej ekstraklasie - pokonali u siebie znacznie wyżej notowaną Romę 2:1. To ich ulubiony rywal, w styczniu sensacyjnie wyeliminowali rzymian w ćwierćfinale Pucharu Italii.

W drużynie z Rzymu do 63. minuty grał we wtorek Nicola Zalewski.

Bilans ligowy Cremonese, w którym w połowie stycznia dokonano zmiany trenera, wynosił przed tym meczem dziewięć remisów i 14 porażek.

Po wtorkowym zwycięstwie Cremonese awansowało na przedostatnie miejsce (12 pkt), wyprzedzając Sampdorię Genua (11). Ma osiem punktów straty do bezpiecznej strefy. Roma jest piąta - 44.