Co najmniej 35 osób zostało rannych na stadionie piłkarskim w Izraelu. Do zdarzenia doszło wczoraj, kiedy w końcówce meczu drużyn Maccabi Haifa z Maccabi Tel Aviv setki fanów zespołu z Haify wdarło się na murawę. Chcieli świętować sukces swej jedenastki.

Maccabi Haifa prowadziło wtedy 3:2, a taki wynik zapewniał klubowi mistrzostwo kraju. Kibice, którzy wbiegli na murawę, nie dostali się na mecz i wyczekiwali przed bramą stadionu. Z powodu napierającego na wejście tłumu policja zdecydowała się otworzyć bramę. Wtedy setki ludzi rzuciło się do przodu, tratując tych, którzy upadli. Meczu nie dokończono. Izraelska Federacja Piłkarska zbierze się na specjalnym posiedzeniu, by zastanowić się, czy uznać wynik spotkania.

08:20