"Cheerleaderki", dziewczyny tańczące podczas przerw meczów koszykówki, na dobre zadomowiły się w Polsce. We Wrocławiu, mistrza Polski Zeptera-Idea Śląsk, do walki zagrzewają urocze dziewczęta - "Zepterki". Rozgrzewają także publiczność...

Jednym ze zwyczajów jaki dotarł do nas z ligi NBA jest wypełnianie przerw w trakcie zmagań koszykarzy występami tańczących dziewcząt. „Zepterki” to dziewczyny zagrzewające do walki mistrzów Polski w koszykówce, Zeptera Idei Śląsk z Wrocławia. Niektórzy nawet przychodzą na mecze specjalnie ze względu na ich występy. Dziewczynom zależy na uwadze publiczności - „Publiczność sprawia, że podnosi się w nas adrenalina i jest wtedy super. Nie podoba się nam jak ktoś je popcorn i nie zwraca na nas uwagi.” W amerykańskich filmach często jest tak, że kierująca cheerleaderkami jest dziewczyną kapitana zespołu. Ta tradycja nie dotarła na razie do Wrocławia. Dziewczyny zapewniają ze śmiechem, że żadna z nich nie jest dziewczyną koszykarza mistrza Polski. Jednak jak się okazuje taneczne występy to nie jedynie zajęcie młodych tancerek. Ich ambicje sięgają znacznie dalej. Jest wśród nich przyszła adwokat, ekonomistka, fizykoterapeuta, inżynier, nauczyciel wf. Najlepsza okazja, żeby zobaczyć „Zepterki” w akcji już dziś, w czwartek o 18.00 w Hali Ludowej. Koszykarze Zeptera-Idei Śląsk walczyć będą z Panathinaikosem Ateny.

foto RMF FM

13:20