Piłkarz Manchesteru United Cristiano Ronaldo przeprosił za to, że wytrącił kibicowi telefon komórkowy po sobotniej porażce 0:1 na wyjeździe z Evertonem w 32. kolejce Premier League. Swoje zachowanie nazwał "wybuchem" i zaprosił tego fana do obejrzenia meczu na Old Trafford.

W mediach społecznościowych pojawił się materiał filmowy przedstawiający słynnego portugalskiego piłkarza, który wydawał się machać ręką w kierunku ziemi, gdy schodził z boiska po porażce i kierował się do tunelu na stadionie Evertonu.

Naoczni świadkowie twierdzili, że Ronaldo wytrącił kibicowi telefon z ręki, który rozbił się o ziemię.

Utytułowany piłkarz przeprosił na Instagramie za ten incydent.

"Nigdy nie jest łatwo radzić sobie z emocjami w trudnych momentach, takich jak ten. Niemniej jednak zawsze musimy być pełni szacunku, cierpliwi i dawać przykład wszystkim młodym ludziom, którzy kochają tę piękną grę" - przyznał Portugalczyk. 

"Chciałbym przeprosić za mój wybuch i, jeśli to możliwe, zaprosić tego kibica do obejrzenia meczu na Old Trafford jako znak fair play i sportowej rywalizacji" - dodał.

Manchester United ma zamiar zbadać sobotni incydent z udziałem Ronaldo.

Po porażce z Evertonem zespół z Old Trafford zajmuje dopiero siódme miejsce w angielskiej ekstraklasie.