Brytyjczyk Sam Lowes, reprezentujący zespół motocyklowy Bogdanka PTR Honda, był trzeci podczas dzisiejszych kwalifikacji przed wyścigiem pierwszej rundy MŚ World Supersport. Zawody odbywają się na torze Phillip Island w Australii.

Sam Lowes chwalił zawody oraz swoją postawę podczas kwalifikacji. To był udany dzień i dobra zapowiedź niedzielnej rywalizacji. Jest ciepło, a pogoda jest stała, co także mnie cieszy. Dzisiaj pracowaliśmy nad tempem wyścigowym, a ostatecznie byliśmy bardzo blisko pierwszej pozycji. Jutro chcemy kontynuować naszą pracę i spróbować wywalczyć pole position, choć start z pierwszej linii też będzie dla mnie satysfakcjonujący - powiedział po kwalifikacjach.

Drugi z zawodników zespołu Bogdanka PTR Honda, Mathew Scholtz, ukończył kwalifikacje na 10 miejscu. Do zwycięzcy stracił nieco ponad sekundę. Dzisiaj poszło mi lepiej, niż się spodziewałem, więc jestem zadowolony. Zmieniłem nieco linię przejazdu, omijając nierówności i byłem dzięki temu nieco szybszy niż podczas testów. Jutro chcemy jeszcze wypróbować kilka rozwiązań i pojechać szybciej w drugiej kwalifikacji. W niedzielę wystartuje w moim pierwszym wyścigu MŚ World Supersport i chcę dowieźć do mety punkty - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Polak Paweł Szkopek, który również reprezentuje barwy teamu Bogdanka PTR Honda, był dwudziesty. Zawodnik jednak nie poddaje się i jest przekonany, że jutro znacznie poprawi swój wynik i awansuje do czołówki. Jutro liczę na poprawę czasu. We wtorek podczas testów byłem tutaj o wiele szybszy, a do tego jestem pewien, że mogę jeszcze poprawić tamten czas, dlatego jutro oczekuję dużych postępów i dobrego pola startowego do niedzielnego wyścigu - powiedział Szkopek.

To nie koniec kwalifikacji przez niedzielnym wyścigiem. Kolejne odbędą się w sobotę.