Brutalną bójką na trybunach zakończył się półfinał młodzieżowego halowego turnieju piłki nożnej w Kristianstad w Szwecji. Pobili się... rodzice 12-letnich zawodników. Bitwa była tak zażarta, że policjanci mieli problem z jej opanowaniem.

Mecz Wa IF i Asum BK w prestiżowym turnieju Alliansen skończył się wynikiem 6:2. Wtedy nagle doszło do zamieszania na trybunach. Jeszcze nigdy czegoś podobnego nie widziałem, poza relacjami telewizyjnymi ze spotkań dorosłych. Bili się tak zażarcie, że policjanci mieli duży problem z opanowaniem sytuacji. To największy skandal w 53-letniej historii naszego turnieju - powiedział spiker zawodów Michael Englesson.

Zdarzenie opisała w raporcie sędzia meczu Sofia Tjernberg. To było coś nieprawdopodobnego. Piłkarze gratulowali sobie udanego pojedynku, kłaniali się w stronę trybun, kiedy nagle 30-35 rodziców zarówno ojców jak i matek rozpoczęło brutalną bójkę na pięści oraz kopniaki, okropnie się przy tym wyzywając, używając najgorszego słownictwa. Musiałam wezwać policję, a młodzi piłkarze w milczeniu patrzyli na swoich rodziców, którzy byli w amoku.