Łukasz Kubot utrzymał się na 57. miejscu w rankingu ATP World Tour. Liderem jest Serb Novak Djokovic. W tym tygodniu polski tenisista wystąpi w halowym turnieju z tego cyklu w Kuala Lumpur (z pulą nagród 850 tys. dol.). Liderem

Kubot nie rozegrał żadnego meczu od trzech miesięcy. Wówczas wycofał się z challengera ATP - Porsche Poznań Open (z pulą nagród 85 tys. euro) z powodu kontuzji nadgarstka.

W konsekwencji musiał zrezygnować z występu w US Open i z gry w reprezentacji Polski przeciwko Finlandii w Pucharze Davisa, w barażowym spotkaniu o utrzymanie w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej (osłabiona drużyna przegrała 2:3 i spadła do Grupy II).

Djokovic, który w tym roku triumfował w trzech z czterech turniejów zaliczanych do Wielkiego Szlema (Australian Open, Wimbledonie i US Open), wyprzedza w rankingu Hiszpana Rafaela Nadala i Szwajcara Rogera Federera. Czwarty jest Szkot Andy Murray.

Ta czwórka ma już zapewnione prawo gry w kończącym sezon ATP World Tour Finals. W londyńskiej O2 Arena wystąpi ośmiu najlepszych graczy w klasyfikacji. Szanse na to ma m.in. Francuz o-Wilfried Tsonga, który po niedzielnym zwycięstwie w Metzu, awansował z dziesiątej na siódmą lokatę.

Polak 55. na liście płac

Łukasz Kubot od stycznia zarobił w turniejach 439 065 dolarów, co daje mu 55. miejsce wśród najbogatszych tenisistów 2011 roku. Liderem klasyfikacji jest wciąż Serb Novak Djokovic, który jako jedyny przekroczył granicę 10 milionów dolarów - o 609 318 dol.

Drugi na tenisowej "liście płac" jest Hiszpan Rafael Nadal - 6,251 mln dol., trzeci Szkot Andy Murray - 3,462 mln, a czwarty Szwajcar Roger Federer - 3,047 mln.