Agnieszka Radwańska łatwo awansowała do ćwierćfinału French Open. Polka pokonała Serbkę Anę Ivanović, byłą liderkę światowego rankingu, 6:2, 6:4. O półfinał nasza tenisistka powalczy z Włoszką Sarą Errani.

Radwańska, która przecież przez ekspertów nie była uznawana za faworytkę French Open, przez czwartą rundę przeszła bardzo pewnie. Dominowała na korcie i Ana Ivanović nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Pierwszy set to przełamanie Radwańskiej już w drugim gemie. Dopiero przy stanie 3:0 Serbka zdołała dzięki dobrej grze na siatce zdobyć punkt, ale w całym secie nie była w stanie nawiązać walki - przegrała 2:6.

Druga partia była bardziej wyrównana. Remis utrzymał się do stanu 2:2, ale później Radwańska najpierw zdobyła punkt przy własnym serwisie, a potem przełamała rywalkę co jednak nie odebrało Serbce ochoty do gry. Ivanović potrafiła się jeszcze zmobilizować i doprowadzić do remisu, ale były to jej ostatnie podgrywki. Od stanu 4:4 na korcie znów rządziła Polka. Ostatni gem rywalka zakończyła podwójnym błędem serwisowym. Ivanović popełniła ich aż 10 i trzeba powiedzieć szczerze, że nie była specjalnie wymagającą rywalką.

W kolejnej rundzie powinno być trudniej. Radwańska zagra z Włoszką Sarą Errani.

We wcześniejszych meczach mieliśmy tylko jedną niespodziankę. Rozstawiona z ósemką Angelique Kerber przegrała ze Swietłaną Kuzniecową. 6:4, 4:6, 6:3. Trochę pomęczyć musiała się też Errani. Włoszka po trzysetowej walce wyeliminowała Carlę Suarez Navarro 5:7, 6:4, 6:3. Żadnych kłopotów z pokonaniem Francesci Schiavone nie miała najwyżej rozstawiona Serena Williams, która pozwoliła ugrać rywalce tylko cztery gemy.