Wisła Kraków pokonała Łódzki Klub Sportowy 2:1 w meczu 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Decydującego gola strzelił w 51. minucie Dudu Biton. Sędzia nie uznał natomiast prawidłowej bramki zdobytej przez Marcina Kaczmarka, dopatrując się pozycji spalonej.

Mecz bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie w 8. minucie za sprawą gola Sebastiana Szałachowskiego. W 30. minucie wyrównał jednak Michael Lamey, a po przerwie do głosu doszła już Wisła. Efektem był gol Bitona strzelony w 51. minucie. Później próbowali także Gervasio Nunez i Łukasz Garguła, ale nie udało im się zdobyć gola.

W 79. minucie po podaniu od Marka Saganowskiego Marcin Kaczmarek lobem pokonał Sergeia Pareikę. Sędziowie dopatrzyli się jednak pozycji spalonej i tego gola nie uznali.

W samej końcówce ŁKS ruszył do frontalnych ataków, ale dobrze spisała się defensywa Białej Gwiazdy. W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę dostał obrońca ŁKS-u Paweł Golański, który bez piłki kopnął Andraża Kirma.

ŁKS Łódź: Pavle Velimirovic - Paweł Golański, Michał Łabędzki, Piotr Klepczarek (89. Marcin Smoliński), Marcin Kaczmarek - Tomasz Nowak (61. Bartosz Romańczuk), Mladen Kascelan, Antoni Łukasiewicz, Sebastian Szałachowski (75. Maciej Bykowski) - Marcin Mięciel, Marek Saganowski.

Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Michael Lamey, Osman Chavez, Kew Jaliens, Dragan Paljic - Ivica Iliev (70. Rafał Boguski), Gervasio Nunez (88. Junior Diaz), Cezary Wilk, Łukasz Garguła (90+4. Michał Czekaj), Andraz Kirm - David Biton.

Sędzia: Robert Małek (Zabrze).

Żółta kartka - ŁKS Łódź: Piotr Klepczarek. Wisła Kraków: Rafał Boguski. Czerwona kartka - ŁKS Łódź: Paweł Golański (90+3).