W wieku 56 lat zmarł Paweł Zarzeczny - poinformował szef portalu Weszło.com Krzysztof Stanowski, z którym współpracował znany z wygłaszania kontrowersyjnych opinii i ciętego języka dziennikarz sportowy. Przez większość kariery zajmował się piłka nożną.

Wczoraj świętował 500. odcinek swojego show. Więcej już nie będzie. Żegnamy Pawła Zarzecznego na zawsze. W niebie też będzie niepodrabialny - napisał na portalu społecznościowym Stanowski, a prezes PZPN Zbigniew Boniek dodał: Złe wiadomości nie wybierają dnia ani godziny, tak mi szkoda Pawła.

Zarzeczny współpracował zarówno z prasą sportową (m.in. "Piłka Nożna", "Magazyn Futbol", "Przegląd Sportowy" - w tym ostatnim był też zastępcą redaktora naczelnego), jak i ogólnotematyczną ("Super Express", "Gazeta Wyborcza", "Polska The Times", "Uważam Rze"). Związany był również ze stacjami telewizyjnymi (TVP, Wizja Sport, Canal+, Orange Sport). W ostatnich latach pisał felietony dla Weszło.com, prowadził videoblog "One Man Show" oraz program "Bul głowy" w Telewizji Republika. 

Był też autorem książek o tematyce piłkarskiej.

(mal)