Odwołano otwartą sprzedaż biletów na mecz Polska-Anglia, który 16 października zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym w Warszawie. Niespełna 30 tys. wejściówek kupili w internetowej przedsprzedaży posiadacze kart kibica reprezentacji. Pozostałe bilety PZPN zarezerwował dla sponsorów i działaczy.

Duża pula wejściówek trafiła do Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. W kuluarach mówi się sporo o kampanii przed wyborami na nowego szefa PZPN. Spekuluje się wręcz, że los części biletów był już przesądzony, zanim Grzegorz Lato zrezygnował ze startu w wyborach.

Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka związku, broni się przed takimi insynuacjami. Twierdzi, że sporo miejsc na stadionie przypada vipom, a część krzesełek wymontowano ze względu na transmisje telewizyjne. To normalna procedura, nie ma w tym nic dziwnego. Rozumiem teorię i tezę, jaką pan stawia. Za dużo pan kalkuluje, ja się nie podejmuje takich statystyk - powiedziała w rozmowie z naszym reporterem Piotrem Glinkowskim.

Kibice bez karty nie mieli szans na kupienie biletów

Pojemność Stadionu Narodowego to dokładnie 58 tys. miejsc. 30 tys. biletów powędrowało do członków klubu kibica reprezentacji. Maksymalnie 10 tys. kupią osoby zasiadające w lożach VIP. Zostaje więc blisko 20 tys. wejściówek. Co ciekawe, jeszcze dwa dni temu PZPN mówił o 10 tys. biletów, które trafią do otwartej sprzedaży. Dziś nie wiadomo, co się z nimi stało.

Kibice, którzy za 32 zł kupili kartę kibica reprezentacji Polski zasiądą 16 października tylko na 28 z blisko 60 sektorów Stadionu Narodowego. Ci, którzy nie mają takiego dokumentu, w ogóle nie mogli kupi wejściówek.

Polska w drodze na mundial

Mecz z Anglią będzie trzecim pojedynkiem Polaków w eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku. W dotychczasowych meczach biało-czerwoni zremisowali na wyjeździe z Czarnogórą 2:2 i pokonali Mołdawian we Wrocławiu. 

Cztery dni przed pojedynkiem z "Lwami Albionu" biało-czerwoni zagrają towarzyski mecz z reprezentacją RPA. W tym samym terminie Anglicy spotkają się w eliminacjach z ekipą San Marino, więc zapewne dopiszą sobie kolejne trzy punkty. We wcześniejszych spotkaniach pokonali 5:0 Mołdawię i zremisowali 1:1 z Ukrainą.

Spotkanie z Anglią będzie dla Polaków czwartym meczem na Stadionie Narodowym. Na inaugurację zremisowali tam bezbramkowo z Portugalią, później, już na Euro 2012,  podzielili się punktami z drużynami Grecji i Rosji.