Alpejka Lindsey Vonn, która przeszła rok temu dwie operacje prawego kolana, wróciła do treningów. Stało się to wcześniej niż zakładali lekarze 29-letniej Amerykanki. Zawodniczka ma już za sobą zajęcia na siłowni i ćwiczenia ogólnorozwojowe. Za trzy miesiące pojawi się na stoku.

Vonn planuje powrót do rywalizacji w zawodach Pucharu Świata na jej ulubionej trasie w Lake Louise w grudniu. Z kolanem znowu jest OK. Z każdym dniem czuję poprawę. Coraz bardziej potrzebuje rywalizacji nie z własnymi słabościami, ale z innymi zawodniczkami - powiedziała dwukrotna medalistka igrzysk w Vancouver w 2010 roku.

Czterokrotna triumfatorka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 5 lutego 2013 roku upadła na trasie supergiganta podczas mistrzostw świata w Schladming. Zerwała więzadło krzyżowe w kolanie, doznała też pęknięcia główki kości piszczelowej.

Kobieta ze stali

Powrót na alpejskie trasy ponad pół roku później był pechowy. Podczas jednego z listopadowych treningów ponownie nadwerężyła więzadła i musiała wznowić rehabilitację. Z tego powodu złota medalistka w zjeździe i brązowa w supergigancie w igrzyskach w Vancouver zrezygnowała z kolejnych startów w PŚ oraz udziału w olimpiadzie w  Soczi.

Celem Vonn jest drugi złoty medal igrzysk, dlatego 29-letnia Amerykanka ma w planach start w 2018 roku w południowokoreańskim Pyeongchang.

Chcę złotem olimpijskim zakończyć karierę. To dla mnie ważna sprawa - dodała.