Napastnik Napoli Arkadiusz Milik zdobył efektowną bramkę z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry, dzięki czemu jego zespół pokonał na wyjeździe Cagliari 1:0 w 16. kolejce włoskiej ekstraklasy. To ósmy gol polskiego piłkarza w obecnym sezonie Serie A.

Wicelider tabeli długo męczył się na boisku Cagliari, ale na początku doliczonego czasu gry sędzia podyktował rzut wolny dla gości. Do piłki podszedł Milik i precyzyjnym, technicznym strzałem tuż przy słupku nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali.

24-letni napastnik, który odnotował ósme trafienie w sezonie, rozegrał całe spotkanie, podobnie jak jego klubowy kolega Piotr Zieliński. 

Ich zespół jest drugi w tabeli z dorobkiem 38 punktów. Traci osiem do broniącego tytułu Juventusu Turyn, który w sobotę - bez rezerwowego tym razem bramkarza Wojciecha Szczęsnego - pokonał na wyjeździe lokalnego rywala Torino 1:0. 

Zwycięską bramkę zdobył w 70. minucie z rzutu karnego Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zrównał się na czele klasyfikacji strzelców z Krzysztofem Piątkiem z Genoi. Obaj mają po 11 bramek. Drużyna Polaka gra w niedzielny wieczór na wyjeździe z Romą.

Sampdoria Genua pokonała u siebie Parmę 2:0. W ekipie gospodarzy cały mecz zagrał Karol Linetty. Dawid Kownacki wszedł na boisko w 89. minucie, a Bartosz Bereszyński pauzował za kartki.

W bezbramkowym meczu SPAL Ferrara - Chievo Werona rezerwowym obrońcą gospodarzy był Thiago Cionek, natomiast dwóch polskich piłkarzy zagrało w barwach Chievo - Paweł Jaroszyński od początku (został ukarany żółtą kartką), a Mariusz Stępiński od 67. minuty. Ekipa z Werony, która zremisowała po raz piąty z rzędu, ale wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w sezonie, zamyka tabelę.

oprac.