Holenderka Ria Stalman, mistrzyni olimpijska w rzucie dyskiem z Los Angeles z 1984 roku, przyznała się do stosowania dopingu - sterydów anabolicznych w ostatnich latach kariery. 64-latka zakończyła zawodniczą karierę w połowie lat osiemdziesiątych.

Holenderka Ria Stalman, mistrzyni olimpijska w rzucie dyskiem z Los Angeles z 1984 roku, przyznała się do stosowania dopingu - sterydów anabolicznych w ostatnich latach kariery. 64-latka zakończyła zawodniczą karierę w połowie lat osiemdziesiątych.
Holenderska mistrzyni olimpijska Stalman przyznała się do dopingu. Zdjęcie ilustracyjne /FABRICE COFFRINI /PAP/EPA

Stalmam przyznała się do brania sterydów anabolicznych w wywiadzie dla holenderskiej telewizji. Złoto w Los Angeles zdobyła wynikiem 65,36 wyprzedzając Amerykankę Leslie Deniz.

Holenderka zdradziła, że stosowanie niedozwolonych środków było jej reakcją na wyniki osiągane właśnie ze wspomaganiem przez lekkoatletki z bloku państw socjalistycznych.

Takie były toporne technicznie, ale rzucały daleko. Uznałam, że jeśli nie mogę ich pokonać w normalnej rywalizacji, to zrobię to samo co one. I zrobiłam - wyznała.

W latach 1974-1984 piętnastokrotnie poprawiała rekord Holandii w rzucie dyskiem, a raz w pchnięciu kulą.