"Najważniejsze, że daliśmy ludziom uśmiech i radość, bo bardzo tego potrzebują" - powiedział kapitan reprezentacji siatkarzy Piotr Gruszka. Polacy wrócili z mistrzostw Europy w Austrii i Czechach. Biało-czerwoni w meczu, którego stawką był brązowy medal, pokonali Rosję 3:1.

Brązowy medal dla nas jest tak cenny jak złoty. W imprezie tej rangi nie uczestniczyła wcześniej połowa zespołu, ale dzięki pokazanemu charakterowi jesteśmy na trzecim miejscu - powiedział 34-letni Gruszka na konferencji prasowej po przylocie do Warszawy.

W meczu o brązowy medal Polacy pokonali w Wiedniu Rosję 3:1. Ogromną satysfakcją był moment kapitulacji rywali, kiedy widzieli, że już nie mogą tego meczu wygrać - podkreślił rozgrywający Łukasz Żygadło.

W szatni, po meczu z Włochami, zrodziło się to coś, co pozwoliło nam wygrać z Rosją. Wiedzieliśmy, że takiego słabego spotkania, jak w sobotę, już nie zagramy - zaznaczył Krzysztof Ignaczak.

Przed decydującym meczem nastroiła nas bojowo muzyka AC/DC. Każdy z nas wyszedł na boisko zrelaksowany, ale w pełni skoncentrowany, ze świadomością, że to nasza szansą, którą wykorzystaliśmy. W końcówce widziałem w oczach Rosjan rezygnację - dodał nasz libero.