Były gwiazdor reprezentacji Anglii, Paul Gascoigne ciągle pakuje się w tarapaty. Tym razem są to tarapaty finansowe.

Problemy z alkoholem i innymi używkami doprowadziły "Gazzę" do utraty mieszkania. Były zawodnik takich klubów jak Newcastle United, Tottenham Hotspur czy Glasgow Rangers został bez dachu nad głową i ... zgłosił się do Związku Angielskich Piłkarzy po pomoc.

To właśnie Gordon Taylor, szef Związku, ujawnił fakt, że Gascoigne boryka się obecnie z takimi kłopotami. - Paul nie jest w stanie utrzymywać się z własnych środków. Musiał zgłosić się do nas po pomoc, żebyśmy mu znaleźli dach nad głową.

Taylor dał jednak do zrozumienia, że nie tylko sam Gascoigne i jego słaba psychika odpowiadają za obecny stan rzeczy. - Tego człowieka wykorzystali w przeszłości wszyscy, którzy znaleźli się w jego otoczeniu. Gascoigne jest przykładem piłkarza, który został przez otoczenie wyeksploatowany - podkreślił Taylor.