​Siatkarze reprezentacji Polski przegrali z Serbią 1:3 (23:25, 20:25, 25:18, 18:25) w drugim meczu grupowym Final Six Ligi Światowej w Krakowie. Jeśli w piątek Francja, w jakimkolwiek wymiarze, pokona bałkański zespół, wówczas biało-czerwoni nie wystąpią w sobotnim półfinale.

​Siatkarze reprezentacji Polski przegrali z Serbią 1:3 (23:25, 20:25, 25:18, 18:25) w drugim meczu grupowym Final Six Ligi Światowej w Krakowie. Jeśli w piątek Francja, w jakimkolwiek wymiarze, pokona bałkański zespół, wówczas biało-czerwoni nie wystąpią w sobotnim półfinale.
Polscy siatkarze przegrali z Serbą 1:3 /Stanisław Rozpędzik /PAP/EPA

Trener Stephane Antiga przed krakowską imprezą zapowiedział, że kibice zobaczą całkowicie nową reprezentację - odbudowaną i w formie. Dzień wcześniej mistrzowie świata męczyli się z "Trójkolorowymi". Przegrali dwa pierwsze sety, by jednak wyjść z opresji i ostatecznie zwyciężyć 3:2.

Turniej w Krakowie na razie nie cieszy się taką jak zwykle popularnością. W środę na spotkaniu Polaków z Francją (3:2) na trybunach zasiadło 4240 widzów. W czwartek było ich trochę więcej, ale frekwencja wyniosła 5350. Tauron Arena może pomieścić ponad 14 tys. kibiców.

W piątek Polacy odpoczywają i czekają na rozstrzygnięcie meczu Francja - Serbia.

(az)