Dziś rozegrano ostatnie spotkania eliminacji Ligi Mistrzów. Awans francuskiemu Auxerre zapewnił Ireneusz Jeleń, który strzelił bramkę w meczu z Zenitem Sankt Petersburg.

Podopieczni Jeana Fernandeza wyszli na prowadzenie po niespełna dziesięciu minutach gry. Po rzucie rożnym Cedric Hengbart strzelił głową pierwszą bramkę. W drugiej połowie Jeleń przypieczętował awans Francuzów. Po dośrodkowaniu z kornera piłkę głową musnął Adama Coulibaly, a reprezentant Polski uderzył ją z woleja pod poprzeczkę bramki Wiaczesława Małafiejewa. W 65. minucie było jasne, że gościom będzie bardzo ciężko powalczyć o awans. Poza polem karnym piłkę ręką zagrał właśnie Małafiejew i wyleciał z boiska. Kwadrans później podobny los spotkał Tomasa Hubocana, który otrzymał drugą żółtą kartkę.

W Żylinie miejscowy MSK drugi raz pokonał pogromcę Lecha Poznań, Spartę Praga i po raz pierwszy zagra w elitarnych rozgrywkach. Debiutantem w stawce najlepszych drużyn Europy jest także Tottenham Hotspur, który w rewanżu przed własną publicznością nie dał najmniejszych szans Young Boys Berno, rozbijając Szwajcarów 4:0. Hattrickiem popisał się Peter Crouch.

W Lidze Mistrzów po raz pierwszy od pięciu sezonów zagra Ajax Amsterdam, który wygrał rewanż z Dynamem Kijów 2:1. Z kolei FC Kopenhaga, która wygrała 1:0 w drugim spotkaniu z Rosenborgiem, ostatni raz w tych rozgrywkach brała udział w sezonie 2006/2007.